AKADEMIA FUTBOLU SILENT DĄBROWA GÓRNICZA - strona nieoficjalna

O dwóch takich, którzy skradli nasze serca, czyli doskonały duet trenerski!

Prowadzenie drużyny jest wielkim wyzwaniem dla trenera. Każdy kto w historii zasłużył na miano wielkiego i wpisał się do panteonu trenerów niezwykłych, posiadał osobowość. Bo nie chodzi tylko o wykształcenie umiejętności piłkarskich, trzeba potrafić zrobić z indywidualistów zespół. A to nie każdemu się  udaje.

Nasi zawodnicy zostali okiełznani przez ten niezwykły duet. Nazywaliśmy ich często: duetem z piekła rodem, diabelską parą a dzisiaj z pełnym przekonaniem możemy powiedzieć, że był to duet doskonały. Porównać ich można do Thelmy i Louis, Sherlocka Holmesa i Watsona, a nawet Flipa i Flapa. W pojedynkę dobrzy, w duecie doskonali. Dla nas takich niezapomnianym duetem jest ten, który powstał na naszych oczach: Koko i Idczakos.  To czego nie posiadał jeden było cechą drugiego.

Wiecie co Panowie? Panowie trenerzy? To był bardzo dobry czas, dobry dla nas wszystkich. I nie chodzi tylko o ogromny sukces, który dzięki Wam odnieśli ci zawodnicy. Przede wszystkim udało się Wam rozwiać rutynę dnia codziennego. W tym zabieganiu, pogoni za sensem życia odnajdywaliśmy ukojenie na murawie boiska. Bo tu zawsze widać było sens. Wiedzieliśmy dlaczego się tu znaleźliśmy, rozumieliśmy tocząca się na boisku walkę…  Myślę, że nasza obecność, bez względu na porę meczu tylko potwierdza słuszność tego stwierdzenia. Nigdy nie znaleźliśmy się na meczu z obowiązku, nie trzeba było nas przymuszać. Ta atmosfera, przed duże A, niesamowicie przyciągała.

Żeby to zrozumieć wystarczy popatrzyć w te jeszcze dziecięce ale bardzo mądre  oczy tych zawodników, Waszych zawodników. Co widać? Znowu widać sens. Wasza praca nie poszła na marne, każda minuta spędzona na treningu była czasem owocnym a każda minuta spędzona w szatni, każda rozmowa wpłynęła na ukształtowanie chociaż części charakteru. Bo oni są odporni, coraz bardziej. To przecież  jest tak potrzebne w sporcie.

Z czego to wszystko się wzięło? Odpowiedź jest chyba jasna. Autorytet. Wiemy, że z budowaniem autorytetu jest tak jak z budowaniem czegokolwiek innego. Potrzebne są porządne fundamenty, najlepsze materiały, czas i bardzo ciężka praca. Problem tkwi w człowieku, który miałby to zebrać w całość i tchnąć ducha walki, z pomysłem. Wielkim szczęściem było to, że takiego człowieka znaleźliśmy.  I to w postaci duetu! Tchnęliście dobrego ducha w wiele, wiele młodych i starszych serc. Za to Wam serdecznie dziękujemy!

To co zasiał Darek, czyli miłość do futbolu, pięknie się rozwinęło. Przyszła wiosna piłkarska. Niechaj trwa jak najdłużej!

Dziękujemy za profesjonalizm, znakomitą organizację, danie poczucia, że jesteśmy niezwykli, za emocje, których dostarczyliście nam w niezliczonej ilości, za zaangażowanie, za charyzmę, za ten team spirit! I wreszcie dziękujemy za ten ogromny dystans, do nas, otoczenia i samych siebie! Będzie nam brakowało każdego kilograma i każdego decybela głosu!

Dziękujemy, że byliście, dziękujemy, że jesteście.

I chociaż jest nam ciężko, choć nie jesteśmy gotowi na to rozstanie to życzymy samych sukcesów piłkarskich! 

Od kilku tygodni z naszym zespołem trenują nowi szkoleniowcy: Tomasz Włodarek i Łukasz Targiel. Panowie: witamy na pokładzie i życzymy powodzenia!

ps.GRATULUJEMY TRENEROWI IDCZAKOWI AWANSU, KTÓRY WYWALCZYŁ Z UNIĄ STRZEMIESZYCE!!!

Trzy awanse w jeden rok? WZÓR!!!

• Komentarzy [0]
• czytano: [444]
• DO